W Dobczycach przy ulicy Parkowej 4 wznosi się nowoczesny dwupiętrowy gmach zwany krótko „szkoła”. Pięknie usytuowana – na prawym brzegu Raby (zabezpieczonym wałem przeciwpowodziowym), a jak nazwa ulicy wskazuje – w parku, który się mieścił tu od roku 1924. Wykorzystywany z biegiem lat coraz więcej do celów gospodarczych, związanych z pobliżem rzeźni, stał się raczej placem, a o jego przeszłości mówią tylko drzewa otaczające dziś działkę szkolną od strony rzeki. Od południa przylegają do obejścia szkolnego ogrody, stąd położenie wymarzone, z dala od gwaru i hałasu współczesnego życia a zapewniające spokój, ciszę sprzyjającą pracy umysłowej.
W latach 1936 – aż do wybuchu drugiej wojny światowej na terenie Dobczyc istniało prywatne gimnazjum ogólnokształcące, ponieważ łatwiej było niezamożnym obywatelom miasta i okolicznych wiosek w ten sposób kształcić swoje dzieci. Na końcu roku szkolnego uczniowie zdawali egzamin jako eksterniści w Gimnazjum św. Jacka w Krakowie. Mimo dużych trudności, jak brak własnego lokalu, pomocy naukowych, praca rozwijała się pomyślnie w dużej mierze dzięki dyr. Bugielskiemu i zespołowi w prawdzie młodych profesorów, ale pełnych entuzjazmu do pracy. W czasie działań wojennych 1939r. dyr. Bugielski zginął na froncie, a pracę w czasie okupacji prowadzą profesorowie tejże szkoły pod kierunkiem prof. Brągiela jako zorganizowane tajne nauczanie. W ciągu tego czasu 29 uczniów złożyło egzamin dojrzałości. Po wyzwoleniu gimnazjum to uzyskało prawa publiczne. Nie posiadało jednak własnego budynku, nauka odbywała się w prywatnym domu ob. Lichonia Alojzego i Władysława Kudlika – Rynek 34. Zachodziła konieczność zdobycia własnego lokum, z każdym bowiem rokiem wzrastała liczba uczniów. Stąd zawiązał się Społeczny Komitet Budowy Gimnazjum w 1946r. Komitet zwrócił się do MRN w Dobczycach z prośbą o wydzielenie parceli pod szkołę i zajął się gromadzeniem funduszów. MRN w Dobczycach na posiedzeniu w dniu 6 maja 1947r. podjęła uchwałę w prawie oddania części gruntu miejskiego znajdującego się na prawym brzegu Raby poniżej mostu. Pod budowę gimnazjum, a po jej zatwierdzeniu przez PRN w Myślenicach, a następnie WRN w Krakowie przystąpiono do budowy wg planów sporządzonych przez inż. Solawę a zatwierdzonych przez WRN. Staraniem tak Komitetu Budowy Szkoły, jak i Komitetu Rodzicielskiego oraz pomocy finansowej Klubu Miasta Dobczyce w Chicago – USA założono fundamenty i wyciągnięto mury aż po wysoki parter, nadto zgromadzono 150 000 cegły, żwir, kamień, wapno (35 m3) i deski.
W 1952r. w Gdowie otwarto Liceum Ogólnokształcące. Budowę gimnazjum w Dobczycach władze uznały za niepotrzebną. Prace stanęły. Społeczeństwo nie dało jednak za wygraną, tym bardziej, że Szkoła Podstawowa licząc 426 uczniów cisnęła się w 8 salach bez żadnego zaplecza. W listopadzie 1952r. odbyło się zebranie Komitetu Budowy Szkoły, na którym zapadła decyzja o przemianowanie Komitetu Budowy Gimnazjum na Komitet Budowy Szkoły.Niestety, wiosną 1954r. władze oświatowe postanowiły oddać mury oraz zgromadzony materiał budowlany powstającej szkole w Zakliczynie. Przyjechały furmanki, ale odjechały z niczym – społeczeństwo Dobczyc nie dopuściło, aby zabrano to co udało się dotąd zrobić i zgromadzić. Chciało kontynuować budowę 16 czerwca 1954 roku na zebraniu aktywu PZPR postanowiono część budynku doprowadzoną do wysokiego parteru nakryć i umieścić tam czasowo izbę porodową. Dzięki ofiarnej pomocy społeczeństwa udało sieją oddać do użytku. Reszta murów jednak niszczała. Spółdzielnia Szewców i Cholewkarzy czyniła starania (1955 – 1957), by mury przejąć i wybudować zakład pracy. Nie zgodził się na to Komitet Budowy Szkoły i społeczeństwo. Na zebraniu 10 czerwca 1957r. w liczbie 300 osób uchwalono dalszą budowę szkoły. Wybrano nowy komitet, którego przewodniczącym został ksiądz kanonik Franciszek Kwiecień.